W niedzielę wieczorem policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego strzeleckiej jednostki interweniowali w stosunku do 43-letniego mieszkańca naszego powiatu, który jazdę swoim autem zakończył na dwu metrowej skarpie. Badanie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie.
Późnym wieczorem dyżurny skierował policyjny patrol na drogę prowadzącą ze Starego Kurowa w kierunku Drezdenka. Według zgłoszenia pojazd zawisł na dwumetrowej skarpie przy drodze nr 156. Policjanci we wskazanym miejscu zauważyli zgłaszającego, który informował o osobowym Oplu wiszącym na skarpie na poboczu drogi. Obok Opla stał mężczyzna, który przy próbie nawiązania z nim kontaktu miał problemy z wysłowieniem i zachowaniem równowagi. Mężczyzna przyznał, że to on kierował uszkodzonym autem. Dodał, że chciał jechać w kierunku Skwierzyny, jednak na rozwidleniu dróg w Zwierzynie pomylił kierunki i skręcił w lewo w kierunku Drezdenka (chcąc dojechać do Skwierzyny powinien pojechać w prawo).Po przejechaniu około 10 kilometrów zorientował się, że droga, którą jedzie jest niewłaściwa, więc postanowił zawrócić. Manewr 43-letniego mężczyzny nie powiódł się i prowadzone przez niego auto przy próbie zawrócenia zawisło na dwumetrowej, przydrożnej skarpie.
Kierowca Opla tłumaczył, że tego dnia nie spożywał alkoholu, jednak dzień wcześniej wypił kilka głębszych na swoich imieninach. Badanie wykazało jednak 3 promile alkoholu w jego organizmie. Okazało się również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Uszkodzony Opel trafił na policyjny parking. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd, grozi mu do 2 lat więzienia.
źródło i foto: KPP Strzelce Kraj, T. Bartos
POLECAMY:
Wybory Strzelce Kraj: Szykuje się II tura. Wstępne wyniki!