Osoby, podpisujące różnego rodzaju umowy często zastanawiają się, czy powinny dogadać się na zapłatę zaliczki czy też zadatku. Warto wiedzieć czym różnią się te dwie formy.
Kiedy wpłacamy zadatek i zaliczkę
Niezależnie od tego czy decydujemy się na zadatek czy też na zaliczkę, warto wiedzieć, że ich podstawowe przeznaczenie jest takie samo. Stanowią one wpłatę dokonywaną na rzecz przyszłej umowy. Słowo zaliczka jest stosowane kolokwialnie zawsze wtedy, kiedy jeszcze przed wpłatą całej kwoty uiszczamy jakiś procent na rzecz drugiej strony umowy.
Zarówno zadatek jak i zaliczka wchodzą w skład całkowitej ceny, wpłacamy je jako pierwszą część płatności za wykonanie umowy. Te dwa środki różnią się jednak od siebie.
Co jeśli umowa nie dojdzie do skutku
Różnice między zadatkiem i zaliczką uwidaczniają się w momencie gdy umowa nie dojdzie do skutku. Zaliczka jest niesformalizowana, natomiast kwestie zadatku reguluje Kodeks Cywilny.
Może mieć on formę świadczenia pieniężnego lub rzeczowego, strona, która umowy ostatecznie nie wykona - traci zadatek, jeśli go dała. Jeśli z kolei nie wywiąże się strona, która zadatek otrzymała, zwrócić musi go w podwójnej wysokości.
Jeżeli natomiast umowa dojdzie do skutku, zarówno zaliczka jak i zadatek wliczają się w całkowitą cenę i stanowią część zapłaconej kwoty.
Rozwijając ten temat, warto rozważyć trzy sytuacje, które pozwolą nam zrozumieć główne różnice między zaliczką a zadatkiem. Jeżeli umowa nie jest zrealizowana z winy klienta, zadatek przepada - zaliczkę zwraca się klientowi. Czy usługodawca jest więc stratny, jeżeli podjął już pewne działania celem realizacji umowy? To zależy. Od kwoty można odliczyć poniesione już koszty w przypadku zaliczki, jeśli chodzi o zadatek, ustawa nie przewiduje takiej możliwości. Kiedy ze zobowiązania nie wywiąże się usługodawca, zadatek zwraca on klientowi w podwójnej wysokości, wysokość zaliczki nie zmienia się. Jeśli z kolei obie zgodnie rozwiązują umowę z powodu przyczyn niezależnych od nich, zarówno zadatek jak i zaliczkę zwraca się w wysokości wpłaconej przez klienta.
Zadatek czy zaliczka - co lepiej wybrać
Jak widać, zadatek i zaliczka różnią się jeśli chodzi o sposób zabezpieczenia stron umowy. Dużo łatwiej jest wycofać się z umowy, na poczet której wpłacono zaliczkę. To zadatek chroni obie strony. Konsekwencje finansowe oddziałują na strony umowy, mobilizując je bardziej do wywiązania się z niej. Z drugiej strony, decydując się na zadatek, pamiętać należy, że jeśli to my przyjęliśmy kwotę, a nie wywiążemy się z umowy, będziemy stratni.
Zadatku wypłacanego w podwójnej wysokości nie należy mylić z karą umowną - ta ostatnia jest zupełnie innym sposobem zabezpieczenia tej strony umowy, która z powodu niewywiązania się przez drugą stronę, ponosi z tego tytułu straty.
Strony nie mają obowiązku umawiać się na przedpłatę. Wtedy nie ma mowy ani o zadatku, ani o zaliczce. Jeśli jednak takowa zostanie dokonana, a w umowie nie będzie określenia formy, uznajemy, że został wpłacony zadatek - celem lepszej ochrony stron. Zaliczka może być wpłacona tylko wtedy, gdy przewidują to zapisy umowy. Warto pamiętać również, że ani zadatek, ani zaliczka nie mogą stanowić 100% kwoty, którą ostatecznie trzeba uiścić. Najczęściej jest to od 10 do 20% całej ceny.
Więcej o zaliczce i zadatku przeczytać można na stronie https://www.nntfi.pl/finanse-po-godzinach/zadatek-a-zaliczka-co-przepada-a-co-nie.