Strzelczanin Tomek potrzebuje naszej pomocy, wspólnie możemy go obudzić.
{module[160]}{module[104]}
W lipcu ubiegłego roku okazało się, że nasz Tomek ma raka. Dotąd był niezwykle aktywny, nigdy nie skarżył się na zdrowie. Mimo tej strasznej informacji nie stracił wiary w to, że wyzdrowieje i wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę! Była operacja wycięcia guza i chemioterapia. Wyniki były znakomite, przed Tomkiem miało być już tylko ostatnie podanie. Wtedy wydarzyła się tragedia...
W nocy z 18 na 19 stycznia doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Masaż serca do przyjazdu karetki, droga do szpitala, strach... więcej przeczytacie na stronie zbiórki [czytaj]
Poniżej dane do zbiórki... no i pomagamy kochani, pomagamy....
źródło: siepomaga.pl